Hejka . Dwa tygodnie temu byliśmy w lesie, wycinać drzewa dla pani Krzak. W ten mroźny dzień, pierwszy raz na własne oczy zobaczyłem Gandalfa Szarego. Wyłonił się z lasu jak zjawa , rzucił parę zaklęć , stuknął swoim potężnym kijem o ziemie kilka razy i stało się ... Stało się coś niezwykłego . Nawet teraz jak o tym pomyśle to przechodzą mnie dreszcze... całe pocięte bale drewna uniosły się w górę i ponad drzewami poszybowały na skraj lasu . W ten oto niesamowity sposób Gandalf i jego cudowna moc sprawiły niesamowitą radość nam , pilarzom z 4X4 Sianów , Romkowi , który na swoim krwisto czerwonym rumaku próbował wywozić ogromne konary zwalonego drzewa z lasu , oraz najważniejszej osobie w tym całym przedsięwzięciu ... Pani Krystynie ... BO POMAGAĆ, TO FAJNA SPRAWA.
Wszystkie sprawy prosimy kierowaďż˝ na adres e-mail dinosul@poczta.onet.pl
LICZNIK ODWIEDZIN:
NAJNOWSZE ARTYKUY
FACEBOOK